Ciepło. Nareszcie zbliża się lato. Zazwyczaj nie marudzę w kwestii aury jaka nas otacza, ale ostatnio chodzę poddenerwowana a słońce korzystnie wpływa na moje spięcie. Dlatego chcę już upałów.
W letnie, ciepłe wieczory będę mogła usiąść na tarasie i patrzeć w niebo. Kilka dni temu właśnie tak spędziłam dwie bite godziny z moją Żabą. Leżałyśmy na kocu, przykryte kołdrą i obserwowałyśmy gwiazdy.
Jakaż ona była szczęśliwa! Zupełnie jakby dostała najpiękniejszą lalkę. Urządziłyśmy sobie babski wieczór aż w końcu Żaba przytulona do mnie, zasnęła spokojnym snem.
A ja?
Ja patrzyłam na nią i nie mogłam pojąć kiedy ten czas tak szybko minął. Żaba w tym roku kończy pięć lat a ja doskonale pamiętam moment kiedy się urodziła. Maleńka kruszynka.
Teraz mimo, że czasem potrafi nieźle zaleźć mi za skórę, najczęściej leje miód na moje serce swoim "Mamusiu bardzo Cie kocham" i kwiaty mi przynosi.....Codziennie...
Czekacie?
Wiem, gadam o bzdetach a miałam ogłosić wyniki ;)
Spieszę zatem poinformować Was uroczyście, że książkę "Bez lęku" wygrały :
Pani Rolnik
AgaMamaDusi
Dziewczyny proszę Was o kontakt poprzez formularz na dole strony lub w wiadomości priv na FB.
Czekam na Wasze adresy do wysyłki.
Pozdrawiam i gratuluje!
Gdy ładna pogoda na dworze to chyba u większości lepsze humory... Niestety po ciepłym weekendzie znowu przyszły chmury i zimno :-(
OdpowiedzUsuńWow! Dziękuje!
OdpowiedzUsuń