31 marca 2015
Wielkanocnych zabaw ciąg dalszy
Pogoda nas nie rozpieszcza a ja nie mam już siły na nią narzekać. Dziś na przemian "Czasem słońce czasem deszcz" (oglądałyście ten film? :) ) Polecam! Swojego czasu byłam od kina indyjskiego uzależniona. Feria barw i baśniowy klimat potrafi rozweselić w tak ponury dzień.
Nad ranem padał u nas śnieg!! Żaba zapytała zdziwiona dlaczego tak jest skoro przyszła już wiosna?? Żebym to ja wiedziała ;) Ktoś nie bez przyczyny kiedy wymyślił przysłowie - Kwiecień plecień bo przeplata trochę zimy trochę lata.
Na przekór anomaliom pogodowym i chorobowym również stworzyłyśmy dziś rodzinkę godną świąt wielkanocnych. Rozpanoszyły się u nas łyżeczkowe króliki i kury.
Oto one.
Z rolek papieru toaletowego powstały kwiatki ozdobione washi tape
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Z łyżeczek zawsze coś fajnego się wymąci :)
OdpowiedzUsuńmiałam zamiar pokazać takie same twory łyżeczkowe na blogu - ale może za jakiś czas, bo wyjdzie że jadę na Twoich plecach ;) (haha) swoją drogą fajna zabawa i piękne, a te z rolek po papierze pomysłowe!
OdpowiedzUsuńWidzę że zajączki z łyżek były w modzie ( też robiłyśmy... Ale wyszły super :-)
OdpowiedzUsuń