Dziś tylko zdjęciowo. Święta skutecznie mnie rozleniwiły......rozleniwiły swą magiczną atmosferą. Mimo, że śniegu brak ja czułam święta i nadal czuje. Choinka jeszcze stoi, codziennie z Żabą i Pulpetem chodzimy do żłóbka. Jest pięknie. Cicho. Rodzinnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz