Dokładnie rok temu na platformie bloog.pl zaczęłam prowadzić bloga, który miał być odskocznią od mojego codziennego życia między sprzątaniem, garnkami i przewijaniem pieluch. Wiedziałam, że tematyką bloga będą przede wszystkim dzieci i poświęcony im czas.
Nie wystarczał mi dotąd prowadzony z przyjaciółką Poradnik Położnej, w którym przedstawiałyśmy (i nadal przedstawiamy) czytelniczkom porady i wiedzę dotyczącą opieki nad dzieckiem.
Chciałam dodać coś od siebie, z serca.
Kiedy zaczynałam pisać SWÓJ indywidualny blog nosił on zupełnie inną nazwę niż w tej chwili, stworzoną naprędce i nie przemyślaną. Początkowo miałam ogromny zapał. W głowie kotłowało mi się mnóstwo pomysłów na posty. Chciałam tak wiele przekazać ale te kilka miesięcy spędzonych na platformie bloog.pl bardzo mnie wymęczyło. Szukałam lepszej platformy, nowocześniejszej i bardziej zaawansowanej.
Przeprowadzka zajęła mi kilka dni, ponieważ postanowiłam przenieść poprzednią zawartość w obecną lokalizację. Razem z przeprowadzką postanowiłam zmienić też nazwę na bardziej unikalną, taką z która nie spotkałam się jeszcze w sieci, taką z którą kojarzono by właśnie mnie. Długo rozważałam nad tym czym będzie mój blog i jakie treści chcę w nim przekazywać. W końcu wpadłam na pomysł! Mieszkam przecież na wsi, kocham to miejsce. Zgiełk miasta nie jest już dla mnie atrakcyjny (mimo iż przez 25 lat swojego życia w mieście żyłam bo jestem rodowitą poznaniankom)
Z dala od miasta! Tak, to jest to!
By zobrazować Wam nazwę bloga, kilka zdjęć wykonanych w okolicach mojego domu :)
------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jakie piękne zdjęcia tyle zwierzaków i te krajobrazy. Też jestem ze wsi i uwielbiam tą ciszę i otoczenie przyrody. A nazwa masz rację kojarzy się z Tobą :) Super !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iga
beautyperson.blog.pl
Fajne fotki. Dlatego lubie wyzwania bo zawsze można znaleźć fajne blogi, a na szukanie nie zawsze jest czas
OdpowiedzUsuńNasza przygoda diy
Asia
Pieknie tam u Ciebie. Moje wakacje przez cale dziecinstwo tak wygladaly.
OdpowiedzUsuńJa tez praktycznie przez całe życie mieszkałam w mieście, a teraz nie wyobrażam sobie mieszkania w mieście...Mój domek na wsi to mój ukochany świat :D
OdpowiedzUsuńPięknie zdjecia
od roku razem :) wieś jest świetna choć czasami mnie męczy... Pozdrawiam i liczę na to że spędzimy jeszcze nie jeden rok razem!
OdpowiedzUsuńJak tu ładnie u Ciebie, i na blogu, i koło Twojego domku. I nazwa jest bardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńJakie piękne zdjęcia! Piękne miejsce, z daleka od tłumów i spalin. Nazwa jak najbardziej trafiona.
OdpowiedzUsuńna drugim zdjęciu to dzik? też mieszkam na wsi, ale do miasta się nie nadaję. a nazwa idealna!
OdpowiedzUsuńAch marzy mi sie taki domek "z dala od miasta" :) fajny blog ;)
OdpowiedzUsuńTęskni mi się czasem za wsią i chciałabym tam wrócić, żeby zobaczyć takie widoki, jak na Twoich zdjęciach. Jednak nie wytrzymałabym tam długo. Dlatego mogłabym tam jeździć na wakacje, na weekend :)
OdpowiedzUsuńTaką sarenkę spotkałam ostatnio w lasku, w którym biegam :) wprawdzie nie w środku miasta, a na obrzeżach, ale miasto koło 250 tysięcy mieszkańców :)
OdpowiedzUsuńAle masz fajnych sąsiadów! Chyba tu sobie pozaglądam...
OdpowiedzUsuńNo pięknie tam u ciebie, trochę zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że zacznę do ciebie teraz częściej zaglądać, bo mi się spodobało :)
Gorąco pozdrawiam!
Jestem wdzięczna Uli za to wyzwanie - bez niego nigdy bym tu nie trafiła. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńuroki miejsc, daleko od miasta, uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńsama mieszkam daleko od miasta i czuje się świetnie, lepiej spędzać czas na łonie na tury, niż w miescie, gdzie pełno fabryk, a przede wszystkim hałas. Nazwa bloga ciekawa:)
historia nazwy mojego bloga zapraszam http://nightsdreamall.blogspot.com/2014/07/historia-nazwy-mojego-bloga.html